Renault może zostać zmuszone do przesunięcia w czasie shakedowne'u bolidu R.S.19.

Nowa konstrukcja została zaprezentowała w środę, przy okazji inaugurującej sezon imprezy w Enstone. Zespół przedstawił tegoroczne malowanie przy wykorzystaniu bolidu z 2018 roku, publikując jedynie komputerowe wizualizacje modelu R.S.19.

W fabryce Renault wciąż trwa budowa rzeczywistego bolidu.

„Wciąż mamy w planach przeprowadzenie shakedowne'u w sobotę, przy okazji dnia filmowego. Nie mamy jednak pewności, czy do tego dojdzie” – przyznał dyrektor zarządzający zespołu, Cyril Abiteboul.

Francuz zwrócił uwagę na późne zatwierdzenie przepisów technicznych na sezon 2019, ale jednocześnie potwierdził, że jego zespół starał się maksymalnie opóźnić przekazanie części do produkcji, w celu wydobycia z nich większego potencjału.

„Do pewnego stopnia płacimy cenę za to, że nasz zespół jest teraz bardziej zintegrowany niż przed rokiem. Gdy znajdujesz się w takiej sytuacji jesteś nieco bardziej usatysfakcjonowany z osiągania kolejnych kamieni milowych i wewnętrznego planowania. Sądzisz, że wszystko będzie w porządku”.

„Gdy pracujesz z dostawcami nie możesz sobie pozwolić na tego typu postawę. Nie możesz negocjować czasu realizacji z dostawcami. Czas realizacji, to czas realizacji. Gdy zaczynasz produkować części na własny użytek, zaczynasz negocjować terminy sam ze sobą. W pewnym stopniu płacimy teraz za to cenę”.