W piątek zespół Renault zakończył czterodniowe testy na torze Sepang. Ich celem były przede wszystkim przygotowania do najbliższego Grand Prix Malezji, które odbędzie się w następny weekend. Nie zapomniano również o staraniach, aby zespól odzyskał dobrą formę.

Heikki Kovalainen kontynuował wczoraj zapoczątkowaną w środę pracę nad doskonaleniem ustawień bolidu R27. Pod koniec porannej sesji przeprowadził symulację kwalifikacji, podczas której ustanowił najlepszy czas dnia – 1:35,757. Po południu skupił się z kolei na długodystansowych przejazdach. Ich przebieg zakłóciła usterka mechaniczna, jednak mimo to ostatni dzień testów zakończył się w pozytywny sposób. Praca wykonana w tym tygodniu zapewni zespołowi solidną podstawę w pierwszy dzień treningów poprzedzających wyścig.

„Ukończyliśmy założony program testów z obiecującym rezultatem po dzisiejszym dniu pracy.” – powiedział w piątek główny inżynier ds. testów Christian Silk. „Ciężko pracowaliśmy przez cały ten tydzień i wygląda na to, że zmierzamy we właściwym kierunku. Dokonaliśmy bardzo wielu zmian przez noc i jak widać po dzisiejszym rezultacie przyniosły one oczekiwane efekty”.

„Jest jeszcze wiele rzeczy do poprawienia, ale zmierzamy w dobrym kierunku i moim zdaniem wykorzystaliśmy do maksimum ten tydzień zważywszy na zaistniałe okoliczności. Heikki czuje się pewnie na tym torze – nauczył się go dosyć szybko i jest w naprawę dobrej formie przed przyszłotygodniowym Grand Prix. To był kolejny ważny cel testów w tym tygodniu, który udało nam się z powodzeniem zrealizować”.

Źródło: RenaultF1.com