Dyrektor do spraw operacji na torze
Lotusa – Alan Permane ma nadzieję, że jego ekipa nie będzie zmuszona do długiego oczekiwania na strategiczną decyzję Renault w kwestii sezonu 2016 i kolejnych.
Od kilku miesięcy francuski koncern pracuje nad przejęciem stajni z Enstone i powrotem do stawki Formuły 1 ze swoim fabrycznym zespołem. Podczas wyścigowego weekendu o Grand Prix Abu Zabi dyrektor zarządzający Renault Sport F1 – Cyril Abiteboul zdradził, iż ostateczna decyzja w tej sprawie może zostać podjęta przez prezesa Grupy Renault – Carlosa Ghosna jeszcze w tym tygodniu.
„Mamy nadzieję, że nie będziemy musieli czekać na nią zbyt długo, ponieważ jesli zostaniemy do tego zmuszeni, pojawią się spore trudności. Liczymy, że Renault podejmie decyzję w ciągu kilku kolejnych dni” – powiedział Permane w rozmowie z dziennikarzem magazynu
Autosport.
Pomimo niepewności co do przyszłości Lotusa, Brytyjczyk jest przekonany, że w przyszłym roku jego ekipa będzie nadal rywalizowała w królowej sportów motorowych. Optymalnym planem jest jednak nadal powrót Renault oraz rozpoczęcie realizacji poważnego, długoterminowego programu rozwoju.
„Jesteśmy gotowi i jeśli decyzja Renault będzie pozytywna, to nie ulega żadnej wątpliwości, że pojawią się u nas z długoterminowym, poważnym planem. Będą chcieli rozpocząć współpracę w przyszłym roku i kontynuować ją w następnych sezonach. Na pewno nie będzie tak, że wrócą i od razu będą chcieli zdobyć tytuł. Najpierw ich celem będzie przywrócenie Enstone do dawnego poziomu, a dopiero w kolejnych latach walka o mistrzostwa. Mamy nadzieję, że podejmą decyzję o przejęciu naszego zespołu. Zobaczymy, co wtedy się stanie” – wyjaśniał inżynier w wywiadzie dla brytyjskiej prasy.