Kierowcy McLarena – Lewis Hamilton i Fernando Alonso okazali się najszybsi podczas pierwszej sesji treningowej na torze Catalunya, poprzedzającej tegoroczny wyścig o Grand Prix Hiszpanii. Hamilton jako jedyny uzyskał czas poniżej jednej minuty i 22 sekund, a jego przewaga nad aktualnym mistrzem świata wyniosła blisko 0,4 sekundy.

Lewis swój najlepszy czas ustanowił pod koniec 90-minutowej sesji na bardziej miękkiej z dwóch mieszanek opon przywiezionych do Hiszpanii przez Bridgestone (średniej). Różnica w stosunku do twardych opon wyniosła w jego przypadku blisko 0,4 sekundy (1:22,265). Tuż za kierowcami stajni z Woking uplasował się Kimi Raikkonen, który wraz ze swoim partnerem z zespołu Ferrari – Felipe Massą (P5, +0,6s) przejechał najmniej okrążeń w pierwszej sesji.

Kierowców Ferrari rozdzielił Robert Kubica, który okazał się najbliższym rywalem dwóch czołowych zespołów w tym sezonie. Polak pokonał swojego partnera z zespołu BMW Sauber – Nicka Heidfelda (P12) o ponad 0,7 sekundy, łącznie przejeżdżając 21 okrążeń. Na razie zapowiadane wczoraj przez Mario Theissena nowe przednie skrzydło o odmiennym wyglądzie nie pojawiło się w żadnym z bolidów F1.07, bądź po prostu nie odróżniało się specjalnie od dotychczasowego.

Największą niespodziankę podczas treningów – podobnie jak i przed czterema tygodniami w Bahrajnie – sprawił Anthony Davidson. Kierowca Super Aguri pod koniec pierwszej sesji przebił się ze środka stawki na szóstą pozycję, bez najmniejszych problemów mieszcząc się poniżej jednej sekundy straty do Hamiltona. Tuż za nim uplasowali się kierowcy Toyoty – Jarno Trulli i Ralf Schumacher, natomiast pierwszą dziesiątkę zamknęli Nico Rosberg (Williams) i Jenson Button (Honda).

Dosyć słabo wypadły tymczasem zespoły Renault, Red Bull i Toro Rosso. Temu ostatniemu zdarcie naklejek z bolidów STR2 i zastąpienie ich lakierem raczej niewiele pomogło, jako że szybszy od Vitantonio Liuzziego i Scotta Speeda okazał się Adrian Sutil z zespołu Spyker, tracąc niewiele ponad dwie sekundy do Hamiltona. Na ostatniej pozycji ponownie uplasował się Christijan Albers, ulegając swojemu niedoświadczonemu partnerowi o ponad 0,4 sekundy.

Pierwsza sesja miała bardzo spokojny przebieg. Jedynym incydentem godnym odnotowania było najechanie na krawężniki przez Takumę Sato (Super Aguri) na przebudowanej sekcji toru, jednak nie spowodowało to uszkodzenia auta.

Pogoda
Temperatura powietrza: 25°C
Temperatura toru: 38°C
Prędkość wiatru: 2,1 m/s
Wilgotność powietrza: 48%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.