Heikki Kovalainen uzyskał najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia w ostatniej z dzisiejszych sesji treningowych w Turcji – 1:28,841, czyniąc to już pod koniec pierwszych 30 minut. Kierowca McLarena pokonał o zaledwie 0,006 sekundy Fernando Alonso (Renault), który jako jeden z nielicznych zdołał poprawić swój czas w końcówce sesji. Dla nas najważniejszą wiadomością był chyba jednak powrót do czołówki Roberta Kubicy, który uplasował się na trzeciej pozycji.

W drugiej sesji kierowcy zabrali się do pracy już od pierwszych minut, a jako pierwszy czas ustanowił Sebastien Buemi – 1:38,417. Znacznie szybciej pojechał Nico Rosberg, wykręcając 1:30,615, a następnie na czele klasyfikacji pojawił się Nelson Piquet Jr z czasem 1:30,489. Brazylijczyk poprawił się następnie na 1:30,174, a tuż za nim uplasował się Heikki Kovalainen z czasem gorszym tylko o 0,039 sekundy. Kolejne okrążenie Piqueta przyniosło poprawę na 1:30,110, jednak kierowca Renault stracił po chwili pierwsze miejsce, gdyż przed nim znaleźli się kierowcy McLarena. Lewis Hamilton wykręcił 1:29,452, pokonując Kovalainena o ponad 0,4 sekundy.

W jedenastej minucie Robert Kubica popisał się dość dobrym czasem (1:30,064), który dał mu trzecie miejsce, ale tylko na chwilę, bowiem przed Polakiem znaleźli się od razu Alonso (P2), Piquet (P3), Mark Webber (P4) i Nick Heidfeld (P6). Następnie na drugiej pozycji pojawił się Jarno Trulli z czasem 1:29,468, a jego strata do Hamiltona wyniosła zaledwie 0,033 sekundy. Webber swój pierwszy przejazd zakończył z czasem 1:29,645, który dał mu czwarte miejsce. Kubica tymczasem tuż przed powrotem do boksów poprawił się na 1:29,688 (P6) i jego strata do Hamiltona zmniejszyła się do 0,253 sekundy.

W 22 minucie Timo Glock zrzucił z szóstego miejsca Kubicę, pokonując Polaka o zaledwie 0,02 sekundy. W 25 minucie zespół Red Bull Racing zakończył wymianę przełożeń w skrzyni biegów Sebastiana Vettela i Niemiec wyjechał po raz pierwszy na tor w drugiej sesji. W międzyczasie nastąpiła zmiana na szczycie tabeli czasowej, bowiem na dwa pierwsze miejsca wskoczyli kierowcy Williamsa – Kazuki Nakajima (1:29,091) i Rosberg. Rozdzielił ich po chwili Vettel, wykręcając 1:29,202, a następnie na pierwsze miejsce awansował Kovalainen, jako pierwszy przełamując barierę jednej minuty i 29 sekund (1:28,841).

W 29 minucie Kubica wykręcił na bardziej miękkich oponach czas 1:29,369 i przesunął się na piąte miejsce. W chwilę później w bolidzie Vettela nastąpiła jakaś awaria i Niemiec zatrzymał się na torze tuż za drugim zakrętem. Wyglądało na to, że jest to już koniec jazdy na dziś dla kierowcy Red Bulla. W 35 minucie w tarapatach znalazł się także Hamilton – jadący również na bardziej miękkich oponach Brytyjczyk wpadł w poślizg w pierwszym zakręcie i przez chwilę stał nieruchomo na torze, ale w końcu udało mu się nawrócić samochód i mógł kontynuować jazdę. Kierowca McLarena zajmował w tym momencie szóste miejsce, mając tuż przed sobą Kubicę. W 41 minucie obydwu kierowców rozdzielił Piquet, wykręcając 1:29,401.

W 44 minucie Kubica uzyskał czas 1:29,056 i awansował na drugie miejsce. W połowie sesji kolejność kierowców była następująca: Kovalainen, Kubica, Nakajima, Vettel, Rosberg, Piquet, Massa, Hamilton (Brytyjczyk zaliczył w międzyczasie kolejny piruet, ale znów mógł kontynuować jazdę), Trulli, Raikkonen, Heidfeld, Alonso, Webber, Glock, Barrichello, Button, Fisichella, Sutil, Bourdais i Buemi. W 48 minucie Alonso zrzucił Kubicę z drugiego miejsca, wykręcając lepszy o zaledwie 0,014 sekundy czas – 1:29,042. Następnie bardziej miękkie opony postanowił wypróbować Raikkonen, jednak pierwsze okrążenie pomiarowe Fina okazało się gorsze od tego na dobrze rozgrzanych twardszych oponach.

W 65 minucie Nakajima wpadł w poślizg w pierwszym zakręcie i zatrzymał się na poboczu, ale podobnie jak wcześniej Hamilton zdołał nawrócić bolid i pojechał dalej. Pobocze w innym zakręcie – nr 12 – zwiedził tymczasem Massa, ale tu obyło się już bez bączka. Wielu kierowców wykonywało w tym momencie dłuższe przejazdy na bardziej miękkich oponach, aby ocenić stopień ich degradacji i trudno było oczekiwać poprawy czasów. Odnosiło się to między innymi do kierowców Ferrari i Brawn GP, z których w pierwszej dziesiątce był tylko Massa. Zamykający pierwszą dziesiątkę Brazylijczyk miał spore problemy z ziarnieniem na bardziej miękkich oponach.

Na pięć minut przed końcem sesji Alonso uzyskał najlepszy czas w pierwszym sektorze na miękkich oponach, ale na pozostałych częściach toru był już wolniejszy i pozostał na drugiej pozycji. W chwilę później mały pojedynek na torze urządzili sobie Nakajima i Fisichella, jadąc przez dwa zakręty na końcu okrążenia koło w koło. Skończyło się to niewielkim kontaktem i równoczesnym piruetem, ale obaj kierowcy mogli kontynuować jazdę. Tymczasem sesja zakończyła się bez żadnych zmian w kolejności kierowców w czołówce, co było dość nietypowe, jak na koniec piątkowych jazd. Jedynie Alonso zdołał poprawić swój czas, wykręcając 1:28,847, ale do pokonania Kovalainena zabrakło mu 0,006 sekundy i pozostał na drugiej pozycji.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 43°C
Temperatura powietrza: 28°C
Prędkość wiatru: 4,5 m/s
Wilgotność powietrza: 36%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.