Kierowcy Ferrari okazali się najszybsi podczas pierwszej od 30 lat sesji treningowej Formuły 1 na torze Fuji. Kimi Raikkonen przez większą część 90-minutowej sesji był wolniejszy od swojego zespołowego partnera Felipe Massy, jednak w końcówce zdołał go pokonać o blisko 0,4 sekundy.

Kierowcy McLarena – Fernando Alonso i Lewis Hamilton mieli już ponad pół sekundy straty do Raikkonena i w tym przypadku również doszło do zamiany miejsc w końcówce sesji. Ostatecznie obydwu kierowców rozdzieliła różnica 0,1 sekundy. Tylko kierowcy z zespołów Ferrari i McLaren uzyskali czasy poniżej jednej minuty i 20 sekund.

Piąty czas uzyskał Nico Rosberg, a na potwierdzenie dobrej dyspozycji Williamsa na torze Fuji w pierwszej dziesiątce znalazł się również partner zespołowy Niemca – Alex Wurz (P7, +1,2s). Niestety weekend nie zaczął się najlepiej dla Rosberga, ponieważ zespół wykrył usterkę w jego silniku z Belgii i w efekcie Nico będzie potrzebował jutro nowej jednostki napędowej, a to oznacza obniżenie pozycji startowej o 10 miejsc.

Kierowców Williamsa rozdzielił Robert Kubica, który jako jedyny reprezentant zespołu BMW Sauber zdołał uplasować się w pierwszej dziesiątce w porannej sesji (Nick Heidfeld zajął 14 miejsce). Właściciel toru Fuji – Toyota – musiał zadowolić się ósmym czasem Jarno Trullego, podczas gdy jego zespołowy partner Włocha – Ralf Schumacher sklasyfikowany został dopiero na 15 pozycji, zaliczając poślizg w szóstym zakręcie na pół godziny przed końcem sesji.

Sporą niespodziankę sprawił zeszłoroczny mistrz Japońskiej Formuły 3 – Adrian Sutil, plasując się na dziewiątej pozycji. Kierowca Spykera zna jednak dosyć dobrze obecny układ toru Fuji, a poza tym jako jeden z nielicznych kierowców zdecydował się w końcówce na założenie bardziej miękkiej z dwóch mieszanek Bridgestone wybranych na Grand Prix Japonii, co przynajmniej częściowo tłumaczy jego wysokie miejsce. Pierwszą dziesiątkę zamknął Anthony Davidson (Super Aguri), jako ostatni mieszcząc się poniżej półtorej sekundy straty do Raikkonena.

Tymczasem pecha w pierwszej sesji mieli dwaj japońscy kierowcy – Takuma Sato (Super Aguri) i Sakon Yamamoto (Spyker). Ten pierwszy spędził blisko godzinę w garażu, podczas gdy mechanicy pracowali na tyłem jego samochodu, natomiast Yamamoto musiał zatrzymać się na torze, kończąc tym samym udział w sesji. Także Sebastian Vettel musiał w pewnym momencie zatrzymać się na torze, jednak bolid Toro Rosso został w porę odstawiony do boksów i Niemiec mógł pod koniec sesji powrócić na tor.

Pogoda
Temperatura powietrza: 26°C
Temperatura toru: 50°C
Prędkość wiatru: 3,3 m/s
Wilgotność powietrza: 78%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.