Robert Kubica (BMW Sauber) sprawił nam miłą niespodziankę podczas ostatniej sesji treningowej bezpośrednio poprzedzającej kwalifikacje do Grand Prix Europy, uzyskując najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia na nowym torze ulicznym w Walencji. Polak pokonał Nico Rosberga (Williams) o 0,123 i Sebastiena Bourdaisa (Toro Rosso) o 0,255 sekundy. Pierwszą piątkę zamknęli Kazuki Nakajima (Williams) i Felipe Massa (Ferrari).

Sobotnia sesja rozpoczęła się przy całkowicie suchym torze po nocnych opadach deszczu, choć na poboczach było jeszcze kilka kałuż. Ponadto kontrola wyścigu poinformowała o oleju na torze w okolicy zakrętu nr 12. Deszcz oznaczał oczywiście, że niemal cała guma naniesiona w piątek na tor została zmyta. Po okrążeniach zapoznawczych przejechanych przez 15 kierowców, na torze zapanowała na kilka minut cisza, po czym z boksów wyjechali ponownie kierowcy Force India.

Jako pierwszy czas ustanowił Adrian Sutil, wykręcając 1:42,843 i był to lepszy o ponad pół sekundy wynik od Giancarlo Fisichelli, który uzyskał po chwili czas 1:43,518. W tym momencie na torze byli już także między innymi kierowcy Ferrari – Massa wykręcił 1:41,109 i wskoczył od razu na pierwsze miejsce. Tymczasem wyglądało na to, że zespół Renault znowu zastosował swoją dziwną procedurę przygotowywania opon w sobotni poranek, bowiem Nelson Piquet Jr i Fernando Alonso tak jak na Węgrzech zaczęli jeździć wyraźnie wolniej od innych.

Po 16 minutach na czele klasyfikacji znajdował się Kimi Raikkonen z czasem 1:41,030, jednak w chwilę później nieco szybciej pojechał Rosberg, wykręcając 1:41,012. Następnie na szczycie tabeli czasowej znaleźli się kierowcy Toro Rosso – Sebastian Vettel i Bourdais, których po chwili rozdzielił Kubica, tracąc 0,258 do Vettela (czas Niemca wyniósł 1:40,109). Na czwarte miejsce wskoczył Nakajima, a za nim znaleźli się Raikkonen, David Coulthard (Red Bull), Rosberg, Massa, Timo Glock (Toyota) i Nick Heidfeld (BMW Sauber). Coulthard przesunął się następnie na czwarte miejsce, a tuż za Raikkonenem znalazł się Sutil, wykręcając 1:40,867.

Heikki Kovalainen (McLaren) na swoim pierwszym okrążeniu pomiarowym, które ukończył tuż przed połową sesji, wykręcił dosyć wolny czas 1:54,046. Na kolejnym kółku Fin poprawił się jednak na 1:40,648 i awansował na siódme miejsce. W międzyczasie Glock poprawił się na 1:40,597 i znalazł się za Coulthardem na piątej pozycji. Następnie Rosberg wykręcił 1:40,394 i wskoczył na trzecie miejsce. Po 35 minutach bez czasów byli jeszcze dwaj kierowcy – Jarno Trulli (Toyota) i Lewis Hamilton (McLaren). Ten ostatni był już jednak na torze, a tymczasem w przypadku Trullego wyglądało na to, że są jakieś problemy z bolidem.

Hamilton na swoim pierwszym okrążeniu pomiarowym popełnił błąd w sekcji z mostem i uzyskał czas zaledwie 1:45,133. Tymczasem na czele klasyfikacji znalazł się Bourdais, ale po chwili na pierwsze miejsce powrócił Vettel – obaj kierowcy uzyskali czasy poniżej jednej minuty i 40 sekund (czas Vettela wyniósł 1:39,584), a rozdzieliła ich różnica zaledwie 0,009 sekundy. Hamilton na kolejnym kółku poprawił się na 1:40,060 i wskoczył na trzecie miejsce, ale po chwili znalazł się przed nim Kubica, wykręcając 1:39,999. Hamilton na trzecim okrążeniu był bliski ustanowienia najlepszego czasu, ale popełnił błąd w ostatnim zakręcie i nie zdołał się poprawić.

W 43 minucie Massa uzyskał na bardziej miękkich oponach czas 1:39,610 i awansował na trzecie miejsce. Następnie czwarty czas uzyskał Jenson Button (Honda), tracąc zaledwie 0,044 sekundy do najszybszego Vettela. Pierwsza dziesiątka wyglądała w tym momencie następująco: Vettel, Bourdais, Massa, Button, Coulthard, Raikkonen, Kubica, Hamilton, Kazuki Nakajima (Williams) i Fisichella. Tymczasem na 11 minut przed końcem na tor wreszcie wyjechał Trulli, jednak nadal coś było nie tak z jego samochodem i Włoch od razu wrócił do boksów. Na torze było w tym momencie tylko czterech kierowców – wszyscy szykowali się do ostatniego przejazdu przed kwalifikacjami na bardziej miękkich oponach.

W 53 minucie Kovalainen wykręcił 1:39,802 i awansował na piąte miejsce. W chwilę później na pierwsze miejsce wskoczył trochę nieoczekiwanie Piquet z czasem 1:39,452. Następnie Brazylijczyka pokonali Hamilton (1:39,314), Nakajima (1:39,270), Bourdais (1:39,009) i Kubica (1:38,754). Hamilton na kolejnym kółku wpadł w poślizg i nie zdołał się już poprawić. Także Alonso nie uniknął błędu na jednym ze swoich ostatnich okrążeń i pozostał poza pierwszą dziesiątką. Tymczasem Rosberg był bliski pokonania Kubicy na ostatnim kółku, ale zabrakło mu do tego 0,123 sekundy i musiał zadowolić się drugim miejscem.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 29°C
Temperatura powietrza: 27°C
Prędkość wiatru: 3,9 m/s
Wilgotność powietrza: 62%
Sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.