Zureq - chyba, że to Alonso :D
gnt3c, brawo! Nie ma to jak wprowadzić rozmowę na wyższy poziom...
A najlepsi to są hiszpańscy kibice, bo gwiżdzą na Lewisa. Dorzućcie jeszcze banana. Ludzie, żałośni jesteście... Kimas nie wytrzymał, a Lewis tak. Zaakceptujcie to...
Połowa postów do wyrzucenia!! Ludzie wyluzujcie i dajcie innym porozmawiać.
Aha, to że nie kibicuję i nie lubię Hamiltona nie świadczy o tym, że jetem rasistą - wypraszam sobie! Nie lubie go za jego styl i cwaniakowanie. Owszem należą mu się brawa za dobrą jazdę i za to, że się utrzymał ale z tym manewrem wyprzedzania, szykaną i tym dalej troszkę przesadził. Okazało się, że Kimi wcale nie jestem takim Icemanem - ale kto by na jego miejscu zachował się inaczej...?! Ja na pewno nie ;) Najbardziej chciałbym się dowiedzieć czy Robert chciał zmienić opony czy nie... A co do przyszłego sezonu to mimo wszystko pozostanie w BMW to najlepszy krok dla Roberta (i też uważam, że kontrakt już podpisany)
Pozdro dla kibiców F1.
Moim skromnym zdaniem Hamilton nie przepisowo ''oddał'' pierwsze miejsce i sędziowie powinni to uwzględnić. Chętnie bym zobaczył to jeszcze raz.
Panowie wyjdźcie na świeże powietrze i ostudźcie emocje, to nie jest onet... ;/
Sivy, 07.09.2008 17:08 | | |
Nie przepadam za HAM -em ale moim zdaniem pokazal klase w tym wyscigu. Co do KUB to jego wypowiedz po wyscigu lekko mnie zszokowala, nie sadzilem ze BMW leci az tak w kulki zdecydowanie faworyzujac HEI. Oby Robson "zniszczyl" niemca na Monzie.
Mógłby ktoś dać linka do wypowiedzi Roberta?
Z góry dzięki ;)
A co do Hamiltona - wygrał ( bez przymiotnika zasłużenie :P )
A i jeszcze jedno, zaczyna się to robić niesmaczne, gdy czyta się te wszystkie komentarze andy'ego, pasiora, rafaello85 itd... po kazdym wyscigu obrzucacie błotem drugich fanów i ekipę - po obu stronach są równi sobie ludzie...
bravo dla bolprus i czarodziej f1 ! do kibicow ferrari -prosze o troszke obiektywizmu
Ostatnimi wyścigi HAM dał dowód że odrobił lekcję pt. kto mniej nerwowo jedzie, więcej punktów zdobędzie (teraz tę terapie trzeba zaaplikować KOV ze zdwojoną dawką), jednak cwaniakowatość i chęć bycia miszczem ponad wszelką cenę zdominowała na dobre HAM, tak mocno chciał wyprzedzić RAI że znalazł się poza torem, oddanie pozycji było wykonane bardzo cwanie, zobaczymy na oficjalny komunikat F1, pal go licho, mam nadzieję że MAS wyprzedzi HAM w generalce (jak ktoś może sobie obejrzeć wręczenie pucharów, to niech porówna owacje dla HAM za p1 i MAS za p2). RAI niestety w końcówce za nerwowo, trzeba mniej balować, poza tym przyjazd na p2 jest lepszy niż zasówanie do boxów z buta z zero punktów za rejs, sorry.
A teraz coś o KUB, proponuję połączyć wywiad KUB po wyścigu w Montrealu (.. mam nadzieję że zespół w pełni mnie wesprze ..) z dzisiejszym ( .. Mam nadzieję, że zespół wreszcie zacznie pracować trochę na moją korzyść. Przez ostatnie cztery miesiące robiono wszystko, żeby pomóc Nickowi ...), ci 'fachowcy' z BMW-Sauber powinni zostawić HEI z problemem 'zimnych gum' a zabrać się za kierowce wyraźnie lepszego, 3 miejsce w klasyfikacji konstruktorów jest przecież niezagrożone a KUB może zamieszać w generalce. KUB musi zmienić stajnię, nawet na Renówkę albo inne Toro Rosso :) jak słowo daję, w dzisiejszym wywiadzie KUB zazwyczaj mocno oszczędny w słowach i powściągliwy, nie krył słów rozczarowania, po co ma się chłop męczyć.
ni ewiem czy wiecie ale ham spadl na 3cie miesce po 25 sekundowej karze i massa wygral :)
pozdro - cos ubylo tu komentarzy hehehe czyli jednak moderator dziala :) pozdro
p.s. moge sie mylic - bo przeczytalem to na gazeta a na oficjalnej stronei f1 tego nie ma :( ale fajnei by bylo :P
Ja jejciu - ne może być :P. Oczywiście teraz fani Hamiltona pokażą się z "dobrej" strony. Ale ja jako fan Ferrari i Massy/Kimasa jednak wolał bym to pierwsze miejsce Felipe uzyskane w walce - czy to przez dojechanie do Hamiltona i wymuszenie błędu/wyprzedzenie czy przez bande Hamiltona czy tez przez mądrzejszą strategię Ferrari=oponki na deszcz. No ale teraz to już całkiem ciekawie się porobiło. Co do Hamiltona i szykany - też uważam że nie oddał tak naprawde pozycji - zrobił sobie miejsce do ataku, powinien był schować się za Kimim - po oddaniu pozycji powinien być na tym torze jazdy jak przy właściwym pokonaniu zakrętu - a to było tuż za zakrętem więc facet ułatwił sobie znacznie wyprzedzenie Kimasa.
narazie jest tylko potwierdzenie kary dla glocka na f1.com, uwierze jesli zostanie to potwierdzone przez inne medium niz gazeta i onet :)
stewarci maja pelne rece roboty - bo to co sie dziaiaj tam wydarzylo ta jakis cyrk - sam nei wiem juz kto wygral kto przegral - co si edzieje w BMW i co sie dzieje z kimim.... ale jedno jest pewne - dla fanow F1 ten wyscig dluuuugo zostanei w pamieci :)
Pozdrawiam wszystkich fanow Ferrari i McLarena i Williamsa i innych zespolow - tak tak - BMW tez :) (nie obrzucajcie sie blotem - kubek przejdzie do ferrari i nagle kibicow Ferrari bedzie 2 razy wiecej w Polsce
P.S a wiec juz potwierdzone nawet na F1.com - hamilton penalized :)))) hehehehe cwaniaczek - myslal ze mu to ujdzie na sucho :)
Hamilton zapłacił za swój niezbyt ładny wyczyn. Choć to kontrowersyjna sytuacja, to ważne, że Massa wygrał. Sprawiedliwości stało się zadość. Teraz nazywanie Hamiltona tą ksywką zaczynającą się na FIA jest już bez uzasadnienia. Jedzie na takich samych zasadach jak inni. Koniec kropka.
no niestety w Spa Hamilton 3 , mam nadzieję że utrze nosa Ferrari na ich ziemi na MONZY :D
M4tti---> koleżko!!!!! Coś Cię w jajo ugryzło? Proszę mi wskazać komentarze w których obrzucam błotem innych kibiców lub przeciwny zespół!!!!!!!
Moim zdaniem cały bolid Kimiego był przed Lewisem na prostej i nie powinni dawać mu tej kary do jasnej.......... Lubię Massę ale bohater wyścigu to Lewis i tyle.(Moje zdanie)
Kimi, kończ waść, wstydu oszczędź. Co wyścig to gorsza forma - wyścig szczęśliwie się ułożył, ale na końcu musiał niestety zacząć tracić, a jak wrócił na pierwsze miejsce, to pomyślał, że musi odjechać od Brytyjczyka. I jak pomyślał, tak zrobił, czyli za dużo gazu w mokrym zakręcie i...wiadomo. I jeszcze został sklasyfikowany, czyli nie będzie mógł wymienić silnika.
Okazuje się, ze to Massa jest tym lepszych, ten Massa, o którym, choć to jeden z moich ulubionych zawodników, na początku sezonu pisałem, że nic z niego nie będzie, bo nie poradzi sobie, będzie wylatywać z toru itd., a tu proszę, kto wie, czy gdyby od początku sezonu był tym pierwszym, to może byłby liderem mistrzostw.
Zastanawiam się, czy Robert nie został celowo przytrzymany - w sportach drużynowych wywala się zawodnika do rezerw, jak nie chce podpisać nowego zawodnika, tutaj spowalnia się go, by nie mógł walczyć o czołowe miejsca w generalce i musiał podczas wyścigu oglądać plecy kolegi z zespołu.
Gdyby nie deszcz i zacięta walka Kimiego z Lewisem to pisałbyś, że Kimi odnalazł formę itp. bo prowadził przez większość czasu, więc zastanów się co piszesz.
Pewnie tak, ale jak stare porzekadło mówi - nie chwali się dnia przed zachodem słońca, tak samo nie ma sensu chwalić zawodnika przed metą,bo jak pokazał dzisiejszy wyścig - co z tego, że przez 40 kółek jechał pewnie i szybko, skoro w decydującym momencie zawalił. W zeszłym sezonie Kimi po prostu by dowiózł prowadzenie do mety z przynajmniej sekundową przewagą, ale teraz ma tylko przebłyski zeszłosezonowego mistrza.
jesli popatrzy się na rokład pitstopów to kubek zjechał 4 kóla po Hem. więc różnica w kfalifikacjiach była by przwie zerowa jeśli przyjmie się że paliwo na jedno kółko to strata ok. 0,3 sek. Więc można śmialo powiedzieć że BMW znowó zwaliło ten wyścig niestety
|