@vermaden
Co prawda pamięć ludzka jest ulotna i pozwoliłem sobie sprawdzić na wikipedii, jednak w 2002 roku Juan Pablo Montoya zdobył 7 razy PP, jego kolega zespołowy Ralf Schumacher nie zdobył ani razu PP, więc w tym sezonie już sam Vettel bije JPM o głowę na dwa GP przed końcem sezonu. Jeżeli dodamy do tego PP Webbera to mamy łącznie 14 PP dla RBR. Liczba 8 odnosi się do sytuacji gdy obybwa bolidy RBR startowały z pierwszej lini i tego niechlubnego rekordu chyba nikt nie pobije.Oczywiście masz rację jeżeli myślisz o przełożeniu PP na wygraną w wyścigu, bo jeżeli o to chodzi,to wyczyn JPM jest niezagrożony, gdyż nie wygrał ani razu w tamtym sezonie.
skan, 25.10.2010 01:49 | | |
A mnie rozbawił Borówa tekstem o asfalcie, który przez to, że jest nowy to nie wsiąkał w niego deszcz XD
No i ogólnie realizator był do niczego bo pokazywał całe ostatnie okrążenie samotnego alonso, podczas gdy hulkenberg awansował do punktowanej 10! A i jeszcze w trakcie wyścigu przerwał parę pogoni zakończonych wyprzedzaniem...
Ale plus za ubłocone bolidy :)
@Mr President - przestań z tym "mistrzem z przypadku"! Tytułu nie zdobył ani fartownie, ani też przez przypadek. Honda zapowiadała świetny sprzęt w roku 2009, i gdyby nie odeszła, myślę, że przy konsekwentności Jensona mogliby zdominować nawet większość sezonu, a nie tylko połowę! A to, że dostał mistrzowski bolid po latach jeżdżenia syfem - to tylko pogratulować, że wykorzystał swoją szansę, w przeciwieństwie do Baricza! ;|
Co do porównań, zgodzę się w pełni - Jenson to zdecydowanie zbyt spokojny kierowca, w porównaniu do Hamiltona. I nieraz na tym traci, ale też kilka razy zyskał! :)) pzdr ;)
MMM, 27.10.2010 17:16 | | |
mi tez naprawde podobały się ubłocone bolidy, jak w rallycrosie albo WRC :P tez bardziej kibicuję Weberowi niz Vettelowi, ale bardziej mi szkoda w tym wyścigu Vettela bo miał awarię a Weber... no cóż, popełnił błąd, zdarza sie.
|