Sebastian Vettel uzyskał najlepszy czas okrążenia w finałowej sesji treningowej na brazylijskim torze Interlagos, a tuż za jego plecami znaleźli się Jenson Button i Mark Webber, co zwiastuje fascynujące kwalifikacje do ostatniego wyścigu sezonu 2011.

Już od pierwszych minut sesji Jenson Button skarżył się na problemy z widocznością spowodowane problemami z wizjerem w swoim kasku, jednak podobnie jak większość kierowców, Brytyjczyk wyjechał na okrążenie instalacyjne i szybko powrócił do swego garażu w alei serwisowej.

Po ośmiu minutach na torze pojawił się miejscowy idol, Bruno Senna, który ustanowił pierwszy czas okrążenia podczas trzeciej sesji treningowej – 1:16,622 sek. W miarę upływu czasu wyniki ulegały systematycznej poprawie, choć czołówka ciągle spędzała czas w garażach, czekając na dogodny moment wyjazdu.

Po dwudziestu minutach od startu, najpierw Lewis Hamilton, a później Sebastian Vettel śrubowali czas okrążenia, przebijając barierę najpierw 1:14 sek, a kilka minut później także 1:13 sek. W przeciwieństwie do reprezentantów Red Bulla i McLarena, w alei serwisowej ciągle znajdowały się bolidy Ferrari, które przejechały tylko po jednym okrążeniu wyjazdowym. Tymczasem na padoku – prawdopodobnie po raz pierwszy od GP Węgier 2009 – pojawił się Nelson Piquet Junior, który skorzystał z czasu wolnego po zakończeniu sezonu w NASCAR.

Przez długi czas kierowcy podróżowali na twardszej mieszance ogumienia, która prócz gorszych osiągów gwarantowała także niższy poziom przyczepności, przez który kilku kierowców miało drobne problemy z utrzymaniem się na torze w kilku zakrętach. Tymczasem Ferrari potwierdziło, że w bolidzie Alonso doszło do usterki systemu DRS, a jej naprawa zmniejszyła czas przeznaczony na przygotowania do sesji kwalifikacyjnej.

Na półmetku sesji, na czele tabeli znajdowali się Vettel, Button, Webber, Hamilton oraz Alonso. Problemy dotknęły z kolei Sebastiena Buemiego, w którego bolidzie doszło najprawdopodobniej do awarii układu hydraulicznego, co przełożyło się na problemy ze wspomaganiem kierownicy. Na dwadzieścia minut przed końcem sesji, Szwajcarowi udało się przejechać zaledwie trzy kółka, choć na żadnym z nich nie ustanowił czasu okrążenia.

Ostatnie dwadzieścia minut należało już w całości do miękkiej mieszanki – jako pierwsi założyli ją kierowcy Mercedesa, jednak ich tempo nie pozwoliło na pobicie czasów, które Vettel i Button ustanowili jeszcze na twardszym ogumieniu. Po chwili przebił go jednak Webber, a niespełna minutę po nim Sutil.

Ostatnie dziesięć minut zespoły standardowo poświęciły na symulację kwalifikacji. Najpierw czas kierowcy Force India poprawił Alonso, chwilę po nim Hamilton, a umowną kropkę nad "i" po pierwszej serii przejazdów postawił Vettel. Na kolejnym pomiarowym okrążeniu Niemiec poprawił swój rezultat, schodząc na 1:12,460 sek. W końcówce na drugą lokatę wskoczył Button, a czołową trójkę dopełnił rzutem na taśmę Mark Webber.

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 44°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 4,8 m/s
Wilgotność powietrza: 40%
Sucho