Pierwsze PP Buttona w McLarenie i pierwsze od GP Monako 2009. Brawo!!!

Zapowiada się ciekawy wyścig.

Jeśli jest to jeden z "tych" nielicznych weekendów nieprzewidywalnego Saubera, to nie zdziwiłbym się, gdyby ósmym zwycięzcą w 2012 roku został Kamui lub Sergio. O tym jakie tempo będzie mieć Sauber dowiemy się jutro pewnikiem bardzo szybko. Williams wstrzelony w ustawienia także stać na zwycięstwo. Button i Raikkonen jako faworyci, tylko cóż faworyci znaczą w tym sezonie ;)

Williams i Sauber powinni całować Pirelli po stopach za te opony...

No to do końca sezonu Hamilton powinien mieć kłopoty a Button będzie święcił triumfy - tak dla równowagi. :)

Eddie Jordan podsumował, że trójka "Button, Kobayashi i Maldonado" to "muzyka dla jego uszu" - chodzi o tę różnorodność, która jest przeciwieństwem zeszłorocznej monotonii. Cóż - to wszystko jest trochę (a może więcej niż "trochę") wynikiem wczorajszego deszczu - czyli braku możliwości dostrojenia setupów, a poza tym pewnego hazardu w tej kwestii w związku z niepewnymi prognozami na wyścig (np. Jenson i Lewis mieli inaczej ustawiony docisk [Jenson mniejszy] - poza tym Lewis, jeśli dobrze zrozumiałem, po trzecim treningu wziął stare, "wolniejsze" tylne skrzydło, bo z nowym coś mu nie grało). Nikt tak naprawdę nie jest na 100% przygotowany do wyścigu pod względem ustawień (a jeśli jest, to sam jeszcze o tym nie wie :) - i możemy mieć jutro jeszcze spore przetasowania.

Najbardziej cieszy mnie to że Vettel startuje z 10 miejsca- niech i on czasami zobaczy jak to jest jak się startuje z dalszego miejsca. Dobrze że Jenson wrócił do wysokiej formy szkoda tylko że Lewis startuje dopiero z 7 pozycji. Jutro zapowiada się ciekawy wyścig

@m3nel23, no własnie nie wiem, czy Lewis aż tak sie przebije wyżej, miał od treningu problemy z balansem. Nie wiadomo też, czy zdecyduje się na nowe, czy znów stare skrzydło, bo jeśli tak, to będzie miał mniejszy docisk, a na takim szybkim torze jak SPA, chyba przyczepnośc jest ważna przecież.
A co do Buttona, to fakt, powinnam mu kibicować, bo kibicuję McLarenowi, ale Jens jest taki grzeczny, idealny, ulubieniec wszystkich, że no nie moge sie przemóc by mu też tak jak Lewisowi kibicować ;)

Button mnie mocno zaskoczył. Przyznam się, że postawiłem na nim kreskę na rzecz Hamiltona a tu taka niespodzianka :) Jeżeli Buttonowi dobrze wypadły kwalifikacje to jest szansa, że również dobrze pójdzie mu wyścig. A do tego Button miał w Q2 rekordy we wszystkich sektorach. (może powtórka sezonu 2011, gdzie w II części pierwsze skrzypce w McLarenie grał Jenson a nie Lewis :P?) McLaren znowu piekne tempo w kwalifikacjach, jak na GP Węgier. Czyżby powtórka z rozrywki?
Hamilton słabiej ale tak pewnie nie odpuści i będzie atakować czołówkę.
Raikkonen znowu bez PP :) Ale cóż, taka życie. Kimi się wypowiadał, że po prostu szybciej się nie dalo jechać jego bolidem. Więc po prostu Kamui Button i Pastor byli szybsi (mają szybsze bolidy). Być może tu też chodzi o temperatury, bo za ciepło nie było. Jutro ma być ponoć cieplej. Cieszy, że Kimi przez cały weekend był szybszy od Groszka, więc widać u niego poprawę w qualach.
Alonso jak to mówił, niby najsłabszy prowadzi bolid z czołówki a jak widać, to tylko Kimi jest przed nim a reszta za nim. Dobra gra aktorska Hiszpana :)
Po karze znowu Alonso startuje za plecami Kimiego jak na GP Węgier. Start może być ciekawy. Za Perezem Maldonado a za nimi Groszek. Między nimi Alonso i Hamilton.

Ja trzymam kciuki za Fina i mam nadzieje, ze King of Spa w końcu wygra :) Z Buttonem będzie ciężko ale jest do przejścia (podobnie było z Hamiltonem na GP Węgier).
I ciekawe jest, jakie tempo wyścigowe będę prezentować Saubery.
A co się stało z RBR? Słabiutko z nimi...Być może przechodzą kryzys, jak niedawno McLaren? Ale oni zawsze są silni w wyścigu.
W każdym razie prawdziwą siłę w F1 poznamy po Spa i Monzie i wtedy będzie można powiedzieć coś więcej. Bo np gdyby Lewis się dogadał ze skrzydłem a przeważnie jest lepszy od Jensona w kwalifikacjach, to byłby pogrom ze strony Mclarena - Lewis by z sekundę urwał nad resztą co najmniej.

Merc poniżej moich oczekiwań:(
Sauber,Williams-REWELACJA -tylko czy wyścig będzie pod ich ''dyktando''? Oby,a niech się dzieje;)

@IceMan11
http://www.autosp...report.php/id/102161
Nie sadz :)
Czolowka z Q poszla w setup z mala sila docisku(wyjatkiem jest Kimi), w wyscigu okaze sie czy wybor byl wlasciwy.

Kwalifikacje pokazały, że przerwa wakacyjna niewiele zmieniła układ sił.
W pełni zgadzam się z wypowiedzia Alonso.
# linia to jest to na co aktualnie stać Ferrari. Tym razem kiepsko poszło Red Bullowi (VET) ale nie zmienia to faktu, że RBR dysponuje lepszym bolidem. Dowodzi tego wynik WEB, który nie "złożył idealnego kółka" a mimo to zajął pozycję tuż za ALO który pojechał bezbłędnie.

Szczęście ALO polega na tym, że główni konkurenci do tytułu startują kilka pozycji za nim, a Kimiego ma tuz przed sobą i ma spore szanse wyprzedzić Fina podczas startu.

Bonusem dla Hiszpana jest również to ze na czele są kierowcy nie liczący się w generalce i jest bardzo prawdopodobne, że to do nich powędrują "duże punkty", tak więc nawet jeżeli założymy, że ALO przegra z RAI i HAM to jego przewaga w generalce stopnieje nieznacznie.

Wiem, że to już po fakcie ale Kimi bardzo rzadko zawala starty więc tego nie byłbym pewny. Obydwoje bardzo dobrze startują.