Nico Rosberg okazał się najszybszym kierowcą podczas treningu otwierającego przygotowania do Grand Prix Monako. Za plecami Niemca uplasowali się Alonso, Grosjean i Massa.

Grand Prix Monako to tradycyjnie jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów w całym sezonie. Nic więc dziwnego, że w zapowiedziach przed weekendem kierowcy i zespoły wyrażali swoją ogromną nadzieję na walkę o punktowane pozycje. Tor w Księstwie należy do najtrudniejszych w sezonie, więc ekipy zabrały się do pracy od początku sesji, tym bardziej, że pogoda dopisała.

Już kilka sekund po zapaleniu zielonych świateł na tor wyjechało kilku zawodników, m.in. Grosjean, Sutli, Bianchi i Hulkenberg. Wkrótce w ich ślad poszli pozostali kierowcy, jednak wszyscy zjechali do boksów po przejechaniu okrążenia instalacyjnego. Pirelli tradycyjnie przywiozło do Monako mieszankę supermiękką i miękką, jednak wszyscy kierowcy zdecydowali się na testowanie opon o twardszej mieszance, opcjonalne pozostawiając na dalszą część sesji i drugi trening.

Po 10 minutach na torze zapanował całkowity spokój i cisza, kierowcy w boksach wraz z mechanikami analizowali dane zebrane z pierwszych kółek, wprowadzali potrzebne zmiany i czekali na poprawę przyczepności toru. Najwięcej okrążeń instalacyjnych miał w tym momencie na swoim koncie Sergio Perez, który aż 4 razy wyjeżdżał na tor, by następnie zjechać do pit lane bez przekroczenia linii startu/mety. Meksykanin testował nowe przednie skrzydło McLarena, które ma pomóc brytyjskiej ekipie powrócić do walki o czołowe pozycje. Pierwszym zawodnikiem, który ustalił czas pojedynczego okrążenia był Gutierrez, którego praktycznie od razu poprawił Ricciardo obejmując prowadzenie z czasem 1:22,825s. Co ciekawe, Gutierrez ustanowił czas swojego okrążenia dopiero 35 minut po rozpoczęciu sesji. Zawodnicy ci jeszcze kilkukrotnie zamieniali się pozycjami, ponieważ z każdym przejechanym kółkiem każdy z nich poprawiał swój czas.

Wkrótce na torze zapanował dość duży tłok, ponieważ coraz więcej zawodników postanowiło w końcu opuścić boksy i pojeździć po torze. Felipe Massa już na swoim pierwszym mierzonym okrążeniu objął prowadzenie, a kilka chwil później jeszcze bardziej się poprawił i z czasem 1:17,685s przewodził stawce. Po kilku chwilach wynik Brazylijczyka pobił Rosberg, a następnie Alonso. Jenson Button zgłosił tymczasem przez radio problemy z blokowaniem kół przy hamowaniu i został poinstruowany, aby zmienić balans hamulców. Problemy na dohamowaniu mieli również Grosjean i Alonso. W użyciu wciąż była miękka mieszanka.

Na pół godziny przed końcem sesji na pierwszym miejscu znajdował się Rosberg z czasem 1:16,195s. Za jego plecami plasowali się Alonso i Grosjean. Na czele stawki panował względny spokój, natomiast trochę więcej działo się w środku tabeli. Najbardziej pracowitym kierowcą na 20 minut przed końcem sesji było Jenson Button, który przejechał 20 okrążeń. Nie próżnował również Bottas, dla którego jest to absolutny debiut na torze w Monako. Fin nie zachwycał, jednak słabsze tempo można wytłumaczyć nauką toru od zera. Dobrze prezentował się za to kolega Bottasa z zespołu – Pastor Maldonado. Wenezuelczyk od dłuższego czasu okupował piątą pozycję, tracąc 0,789s do lidera Rosberga. Tymczasem Mark Webber miał problem na dohamowaniu przed zakrętem numer 1, jednak po zblokowaniu koła i zmniejszeniu prędkości powrócił bez problemów na tor.

10 minut przed końcem na torze znów zapanował duży tłok, ponieważ każdy chciał wykorzystać ostatnie chwile na testowanie opon i ustawień. Również Jules Bianchi przestrzelił pierwszy zakręt i wyjechał poza tor. Co ciekawe tegoroczny pierwszy trening przebiegł w miarę spokojnie, jeśli chodzi o incydenty na torze. Jedynie Adrian Sutil zaliczył bączka w zakręcie 1 i otarł się o bariery. Mimo to Niemiec bez większych problemów powrócił do boksów. Do końca sesji nie nastąpiły już większe zmiany w stawce. Najszybszym kierowcą okazał się Rosberg przed Alonso, Grosjeanem i Massą.


Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 31°C
Temperatura powietrza: 23°C
Prędkość wiatru: 2,3 m/s
Wilgotność powietrza: 25%
Sucho