Embed from Getty Images

Trzeci trening rozpoczął się na wilgotnej nawierzchni po wcześniejszych opadach nad torem Interlagos. Szybko na torze pojawili się kierowcy mający najwięcej do nadrobienia w przygotowaniach czyli Toro Rosso i McLaren. Niestety szybko doszło do wirtualnej neutralizacji, po tym jak w bolidzie Lance'a Strolla doszło do awarii skrzyni biegów.

Wilgotne tarki sprawiały sporo problemów w przejechaniu czystego kółka, jednak sam tor szybko przesychał i asfalt po kilku minutach był już praktycznie suchy. Na mocne kółka zdecydowali się kierowcy Ferrari, wyjeżdżając na super-miękkich oponach. Na czoło wskoczył tym samym Raikkonen z czasem 1:09.633. Początkowo Vettel nieco odstawał, ale po kolejnych przejazdach zbliżył się na 0,04 sekundy.

Początkowo kierowcy Mercedesa testowali miękką mieszankę i kręcili na niej naprawdę konkurencyjne czasy. Co ciekawe za mistrzami świata plasował się Alonso ze stratą 0,735 sekundy, również na miękkiej mieszance. Czasu do połowy sesji nie ustanowili kierowcy Red Bulla i Williamsa.

Mercedesy długo kazały czekać na swój szybki przejazd. Jednak gdy już pojawili się na torze, nie udało im się pokonać Raikkonena i Vettela, choć różnice były naprawdę minimalne. Podrażniło to jednak Srebrne Strzały i pozostały nieco dłużej na torze, wyprzedzając ostatecznie Ferrari. Prowadził Bottas, z przewagą zaledwie 0,003 nad Hamiltonem. Może to zapowiadać bardzo ciekawą walkę w kwalifikacjach.

Nieco więcej tracił Red Bull, jednak najwidoczniej mieli w planach nieco inny program przygotowań. Dopiero pod koniec sesji postanowili mocniej nacisnąć, co spowodowało problemy Verstappena w ostatnim sektorze, gdyż za szeroko wyjechał na tarki i obrócił się w ostatnim zakręcie. Ostatecznie Ricciardo wskoczył za Ferrari, jednak strata dalej była spora.


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 26°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 1,5 m/s
Wilgotność powietrza: 77%
Sucho