Embed from Getty Images

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy rezultat podczas drugiego treningu przed Grand Prix Hiszpanii. Brytyjczyk okazał się nieznacznie szybszy od Valtteriego Bottasa. Czołową trójkę uzupełnił Max Verstappen.

Sesji od początku do końca towarzyszyło lekkie zachmurzenie. Po czterech minutach od rozpoczęcia treningu jako pierwsi na torze zameldowali się Lando Norris i Antonio Giovinazzi. Brytyjczyk wykręcił pierwszy mierzony czas i przez kilka minut okupował pierwsze miejsce w tabeli. Drugi Giovinazzi tracił 0,4 sekundy. Problemy z prowadzeniem bolidu zgłaszali swoim zespołom w międzyczasie Esteban Ocon i George Russell. Zwłaszcza ten drugi miał na przestrzeni całej sesji spore trudności ze znalezieniem odpowiedniego rytmu po nieobecności w pierwszym treningu.

Po około piętnastu minutach na torze pojawili się kierowcy Ferrari i Mercedesa. Na krótko prowadzenie objął Leclerc, po czym do głosu doszli Hamilton i Bottas. Ten pierwszy prowadził z przewagą 0,6 sekundy nad Finem. Cała trójka korzystała wówczas z pośredniej mieszanki, a Bottas podkreślał swoje zadowolenie z pracy tychże opon. Kilka minut później na drugie miejsce wskoczył Max Verstappen ze stratą 0,427s do Hamiltona i tym sposobem każdy z kierowców miał już na koncie pomiarowe kółko.

Po upływie trzydziestu minut na torze zapanowała cisza. Po krótkiej przerwie kierowcy wrócili na tor skupiając się na trybie kwalifikacyjnym. Valtteri Bottas wkrótce uzyskał najlepszy rezultat, będąc pierwszym, który przejechał pomiarowe kółko na miękkich oponach. Wkrótce po Finie swoje szybkie okrążenia przejechali Sainz, Raikkonen i Giovinazzi, którzy plasowali się kolejno na pozycjach trzeciej, piątej i szóstej. Bottasa z pozycji lidera zepchnął dopiero Lewis Hamilton z czasem 1:16,883. Jak się potem okazało, był to najlepszy czas całej sesji.

Ostatnie pół godziny upłynęło dość spokojnie, a kierowcy zrezygnowali ze śrubowania wyników, choć niektórzy podejmowali próby na miękkich oponach. W międzyczasie Kimi Raikkonen narzekał na pracę hamulców w swoim C39, natomiast Carlos Sainz dostał pouczenie od sędziów za skorzystanie ze starej konfiguracji zakrętu numer trzynaście w celu uniknięcia tłoku. Daniił Kwiat nie omieszkał z kolei w ostrych słowach skomentować postawy Nicholasa Latifiego, który zablokował Rosjanina w pierwszym zakręcie, gdy ten zaczynał swoje szybkie okrążenie.

W samej końcówce Valtteri Bottas miał problemy z przyczepnością podczas jazdy na twardym ogumieniu, czego efektem była krótka wycieczka poza tor w zakręcie dwunastym. Problemy techniczne dopadły również będącego w niezłej dyspozycji Romaina Grosjeana, w którego bolidzie doszło do znacznej utraty mocy.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 47°C
Temperatura powietrza: 30°C
Prędkość wiatru: 0,9 m/s
Wilgotność powietrza: 51%
Sucho