Embed from Getty Images

Max Verstappen ustanowił najszybszy czas w treningu do Grand Prix Miami. Pomimo problemów z odpowiednim ustawieniem samochodu, Holender okazał się szybszy od Piastriego i Sainza.

Trzecie w historii weekend z Grand Prix Miami rozpoczął Kevin Magnussen, który jako pierwszy kierowca wyjechał na tor podczas pierwszego treningu. Jego zespół był skory do inauguracji pierwszego z trzech domowych weekendów w sezonie. Wszyscy kierowcy natychmiast wyjechali na okrążenia instalacyjne. Obaj kierowcy McLaren od razu zakomunikowali swoim inżynierom problemy z prowadzeniem.

Zaledwie po kilku minutach doszło do pierwszej czerwonej flagi weekendu. Charles Leclerc obrócił się na wyjściu z szesnastego zakrętu. Próbując powrócić do jazdy, Leclerc zgasił silnik — Monakijczyk w kompromitujących okolicznościach zakończył swój trening po zaledwie... 9 minutach.

Sesja została wznowiona o 12:46 czasu lokalnego. Po powrocie na tor Lando Norris w dalszym ciągu nie był zadowolony z prowadzenia swojego bolidu. Inni kierowcy sprawdzali swoje samochody w innych sposób — zarówno Logan Sargeant, jak i Yuki Tsunoda szeroko wyjechali na swoim pierwszym szybkim okrążeniu. Po 20 minutach na czele był Perez przed Russellem i Hamiltonem. Max Verstappen również zepsuł swoje pierwsze okrążenie, blokując hamulce w „siedemnastce".

Druga połowa treningu rozpoczęła się od zmiany lidera w klasyfikacji — Carlos Sainz ustanowił najszybszy czas sesji. Jak zwykle na tym etapie weekendu, kierowcy kręcili kółka na pośrednich i twardych oponach. Verstappen ponownie miał problem z wyhamowaniem w siedemnastym zakręcie. Holender przez długi czas nie mógł ustanowić reprezentatywnego czasu. Tymczasem McLaren oświadczył, iż problemy w bolidzie Norrisa są spowodowane usterką wspomagania, która miała zostać usunięta przed dzisiejszymi kwalifikacjami do sprintu.

W ostatnich dziesięciu treningu kierowcy stopniowo przechodzili na miękkie opony. Gasly, Sainz, Russell i Perez po kolei przejmowali miejsce na szczycie klasyfikacji. Verstappen w dalszym ciągu nie czuł się komfortowo za kierownicą — tym razem Holender narzekał na zbyt wysoką temperaturę swoich opon. Mimo problemów Verstappen nie pozostawił wątpliwości i w ostatnich minutach sesji wskoczył na pierwszą lokatę. Drugi w pierwszym treningu przed Grand Prix Miami był Oscar Piastri, trzeci — Carlos Sainz.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 53°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 9,7 km/h
Wilgotność powietrza: 56%
Suchy tor