Embed from Getty Images

Charles Leclerc ustanowił najszybszy czas w trzecim treningu przed Grand Prix Wielkiej Brytanii. Deszcz w drugiej połowie treningu sprawił, iż kierowcy ustanawiali reprezentatywne czasy tylko przez pierwsze 30 minut.

Trzeci trening przywitał zespoły komunikatem od sędziów: 90% szans na opady podczas sesji. Nikogo nie zdziwiła więc wzmożona aktywność kierowców na początku treningu. Czas na suchym torze chciał z pewnością nadrobić Charles Leclerc, który stracił wczoraj dużą część treningu ze względu na awarię bolidu. Trening nie rozpoczął się miło dla McLarena. Mechanicy stajni z Woking wypuścili Norrisa na tor nie zdejmując urządzenia chłodzącego wydech. Kierowca zatrzymał się tuż za wyjazdem z alei serwisowej, a jeden z mechaników podbiegł, aby szybko naprawić błąd zespołu.

Sesja rozpoczęła się na suchym torze. Kierowcy testowali głównie miękkie i pośrednie opony, natychmiast starając się sprawdzić limity samochodów. Charles Leclerc wyjechał za szeroko w drugim zakręcie, jednak obyło się bez dramatów. Pecha miał Oscar Piastri, który natknął się na swoim szybkim okrążeniu na wolno jadącego Hulkenberga. Pierwsze piętnaście minut należało do duetu Ferrari, który okupował czoło klasyfikacji.

Po chwili na torze zapanował aplauz — na pierwsze miejsce z najszybszym czasem wskoczył Lewis Hamilton. Po trudnym piątku, kierowcy Mercedesa starali się spędzić jak najwięcej czasu na torze. Czas Hamiltona został po chwili poprawiony przez Leclerca. Tymczasem Logan Sargeant zgłosił przez radio problemy z temperaturą w swoim kokpicie. Amerykanin czym prędzej wrócił do garażu.

Po 25 minutach Alex Albon potwierdził dobrą dyspozycję Williamsa, awansując na drugą lokatę. Trzeci był Alonso, czwarty Gasly, piąty Hamilton. Tymczasem sędziowie ogłosili, iż nawierzchnia toru jest oficjalnie mokra. Rzeczywiście, chmury nad torem Silverstone stopniowo się otwierały.

Na 30 minut przed końcem na torze pozostał jeden kierowca — jednak nawet Charles Leclerc stracił chęć jazdy po mokrym torze na suchych oponach i po chwili wrócił do swoich mechaników. Po chwili część kierowców postanowiła sprawdzić opony przejściowe. Lando Norris stwierdził przez radio, że nawierzchnia toru nie jest wcale taka mokra.

Przejściowe warunki sprawiły, że aktywność na torze nie była porywająca. Na piętnaście minut przed końcem na torze znajdował się tylko Ocon i Bottas. Spokojną sesję tymczasem zaliczył Max Verstappen. Holender miał ósmy czas, nie przejeżdżając ani jednego okrążenia na miękkich oponach.

Charles Leclerc pozostał na pierwszej pozycji przed Albonem i Alonso. Pod koniec sesji kierowcy starali się zadowolić zgromadzonych na trybunach kibiców wyjazdami na pośrednich oponach, jednak klasyfikacja nie zmieniła się.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 22°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 2,5 m/s
Wilgotność powietrza: 77%
Mokro